Po piątkowym meczu Arki z Wisłą doszło do przepychanki pomiędzy dyrektorem sportowym gdynian Andrzejem Czyżniewskim, a zawodnikiem gości Patrykiem Małeckim. Dyrektor chciał "gwiazdora" nauczyć kultury, a ten nazwał działacza psycholem.
Sportowe Informacje.
Po piątkowym meczu Arki z Wisłą doszło do przepychanki pomiędzy dyrektorem sportowym gdynian Andrzejem Czyżniewskim, a zawodnikiem gości Patrykiem Małeckim. Dyrektor chciał "gwiazdora" nauczyć kultury, a ten nazwał działacza psycholem.